E-mail – 9/8/2014 – od p. Bohdana Kiełbasy
Witam serdecznie!
Uprzejmie zawiadamiam, że podjęliśmy starania upamiętnienia poległych w
powstaniu warszawskim dzieci dra Edmunda Wajszczuka, w 70 rocznicę wybuchu
powstania i ich śmierci. W planowanych obchodach zamierzamy zorganizować
konferencję naukową na ten temat oraz umieszczenie tablicy pamiątkowej na
domu, w którym zamieszkiwali w Krasnymstawie. Jeśli nasze zamierzenia
uzyskają akceptację organów władczych zapraszamy członków ich Rodziny do
uczestnictwa w planowanych imprezach. Nastąpiłoby to w drugiej połowie
września. Uprzejmie proszę o informację o możliwości uczestniczenia Pana w
tych obchodach. Po uzyskaniu klarownej akceptacji prześlę szczegółowy
program planowanych imprez.
Z wyrazami szacunku łączę pozdrowienia,
Bohdan Kiełbasa,
Prezes Regionalnego Towarzystwa Przyjaciół Żółkiewki
WJW do BK – 13/8/2014
Dziękuje bardzo za list, informacje i za zaproszenie. Niestety,
prawdopodobnie nie będziemy mogli uczestniczyć, bo właśnie niedawno
zakończyliśmy planowanie i rezerwacje dotyczące podróży do Polski we
wrześniu. (...) Żałujemy bardzo!
Natomiast, sugeruję kontakt z:
1/ kuzynką w Lublinie (była na poprzednim spotkaniu w Żółkiewce) - Teresa
Jaroszyńska, ul. Koźmiana 5, 20-429 Lublin, tel. 81-744-16-92, kom. –
501-095-541. Jest ona “archiwistką rodzinną”, ma wiele zdjęć,
2/ z wnukiem dra Edmunda, Janem Lesczyłowskim w Sopocie (058) 550-32-29,
601-682-889, sopot@antiques-jan.com; janle@vp.pl.
3/ Również może by mogła przyjechać jego siostra z Siedlec (tzn. też wnuczka
dra Edmunda) – Anna Świderska, ul. Piłsudskiego 24/3, 08-100 SIEDLCE,
602-695-282. Proszę się z nimi skontaktować.
Może też by wpadł Pan Paweł Stefaniuk, nasz webmaster i po drodze przywiózł
Pana Stanisława Waca z Lublina? Pan Paweł może mieć w swoich zbiorach
większe skany niektórych zdjęć do reprodukcji.
Podaję, do ewentualnego wykorzystania, adresy stron na naszym Drzewie
dotyczące dra Edmunda. Jest tam sporo informacji i zdjęć.
http://www.wajszczuk.v.pl/
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/drzewo/059piotr.htm#0075
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/drzewo/d/0075edmund.htm
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/drzewo/tekst/0075edmund.htm
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/specjalne.htm
i inne tam zalinkowane!
Osobno przeszlę pocztą egzemplarze płytek CD z dwóch albumów o Rodzinie
Wajszczuków w Siedlcach, które opracowałem przed kilkoma latami. Można
będzie z nich ewentualnie skopiować jakieś zdjęcia. Proszę je zachować do
zbiorów Towarzystwa. Proszę przysłać e-mailem adres, na który można wysłać
przesyłkę, oraz aktualne numery Pana telefonów do ew. kontaktu w Polsce.
Jak zdrowie? Od czasu do czasu otrzymuję aktualne wiadomości od p.
Stanisława Waca..
Serdecznie pozdrawiam i również załączam wyrazy szacunku,
Waldemar Wajszczuk
E-mail – 23/9/2014
Witam serdecznie!
W załączeniu przesyłam zaproszenie na uroczystość odsłonięcia tablicy
pamiątkowej poświęconej dzieciom dra Edmunda Wajszczuka, które zginęły w
walkach i egzekucjach w czasie powstania warszawskiego. Materiały
dokumentujące przebieg uroczystości prześlę Panu w krótkim czasie po
uroczystości.
Łączę pozdrowienia Bohdan Kiełbasa
E-mail – 4/10/2014, 12:59AM
Witam serdecznie!
Uprzejmie informuję, że wczorajsza ceremonia odsłonięcia tablicy pamiątkowej
w Krasnymstawie przebiegała bardzo uroczyście. Po mszy Św. w kościele
"katedralnym", w której uczestniczyło 15 pocztów sztandarowych z gimnazjów i
szkół ponadgimnazjalnych z całego powiatu, władze powiatowe i miejskie oraz
Żółkiewki. Po mszy, pod opieką patrolu policji kolumna uczestników
uroczystości przeszła pod dom Śp. dra Edmunda Wajszczuka. Po krótkim
przemówieniu przypominającym patriotyczną, lecz bardzo tragiczną historię
Jego Rodziny odsłonięto tablicę upamiętniającą wszystkich uczestników
powstania. Złożono kwiaty, zapalono znicze i poświęcono tablicę zawierającą
w sumie 28 nazwisk powstańców. Udało się nam wykonać metalowe medale
pamiątkowe zawierające nazwiska i imiona dzieci Pana Wajszczuka oraz jednego
żołnierza i policjanta, którzy zginęli w walkach. Na pamiątkę, medale
przekazaliśmy pocztom sztandarowym i delegacjom. W sumie wykonano 120
medali. Po tym nastąpiło podziękowanie delegacjom oficjalnym. Po krótkiej
przerwie w Krasnostawskim Domu Kultury odbyła się uroczysta, tematyczna,
nastrojowa akademia widowiskowa. Jej treść oscylowała wokół osoby "Basi"
Wajszczuk, sanitariuszki. Obserwowało się ocieranie łez wśród widzów. W
K.D.K. z przekazanych nam materiałów fotograficznych, po znacznym
powiększeniu zorganizowaliśmy galerię fotograficzną. Po wykorzystaniu cenne,
źródłowe materiały opisowe i fotograficzne od Pana przekażę do Powiatowej
Biblioteki Publicznej, by mogli z nich korzystać inni zainteresowani. Może
ktoś wybierze sobie piękny temat pracy dyplomowej. Myślę, że godnie
spełniliśmy obowiązek wobec "Naszych Bohaterów" i pamięć o nich pozostanie
zachowana na długie lata. Materiał filmowy, może i medal pamiątkowy prześlę
Panu po obróbce.
Łączę pozdrowienia - Bohdan Kiełbasa
WJW do BK – 4/10/2014
Szanowny Panie!
Witam serdecznie!
Dziękuję bardzo za przesłanie informacji o przebiegu uroczystości
upamiętnienia Powstańców, która odbyła się 3 października 2014 w
Krasnymstawie.
Czy miał Pan okazję skontaktować się z rodzina (wnukami) dra Edmunda – Janem
Leszczyłowskim z Sopotu i Anną Świderską z Siedlec oraz z jego bratanicą z
Lublina – Teresą Jaroszyńską? Czy ktoś z nich przyjechał?
Napisał Pan: “Myślę, że godnie spełniliśmy obowiązek wobec "Naszych
Bohaterów" i pamięć o nich pozostanie zachowana na długie lata.” Uważam, że
zdecydowanie – TAK. Również chciałem Panu bardzo za to podziękować. Poczucie
tego obowiązku było jednym z głównych motywów dla których zdecydowałem się
(za namową p. Pawła Stefaniuka) na odtworzenie Drzewa Genealogicznego
Rodziny Wajszczuków. Niektórzy (znani nam) “Nasi Bohaterowie” są tam opisani
na stronie -
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/specjalne.htm
W przygotowaniu jest strona “Katyń” –
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/drzewo/tekst/katyn.htm, rodziny te są opisane na stronie -
http://www.wajszczuk.v.pl/polski/spokrewnieni.htm
Będę teraz oczekiwał dalszych informacji i materiałów z przebiegu
uroczystości.
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuje za Pańskie zaangażowanie
i pracę nad upamiętnieniem tych osób. Również – serdeczne podziękowania dla
wszystkich, którzy brali udział w organizacji i którzy uczestniczyli w
obchodach.
Dr Waldemar Wajszczuk
West Bloomfield, MI, USA
Tablica pamięci
(nadesłał p. Wojtek Miezal)
From: Zbigniew Atras
Sent: Wednesday, April 08, 2015 7:59 AM
To: wwajszczuk@comcast.net
Subject: Z Krasnegostawu na barykady Warszawy
Witam Pana bardzo serdecznie.
Do tej pory nie miałem okazji poznać Pana, ani też wymienić korespondencji.
Nazywam się Zbigniew Atras i pochodzę z Krasnegostawu. Jestem miłośnikiem
historii mojego miasta i okolicy. Takim miejscowym regionalistą. Na ten
temat pisuję artykuły do naszego miejscowego kwartalnika "Nestor".
W 2010 roku zająłem się tematem Pańskiej rodziny, a dokładnie rodziny
Edmunda Wajszczuka, który jak Pan doskonale wie mieszkał w Żółkiewce, a
później w Krasnymstawie. W 17 numerze "Nestora" z roku 2011 napisałem o nich
artykuł. Zafascynowała mnie zwłaszcza postać Barbary Wajszczuk. Od tego
czasu temat ten stale przewijał się w moich działaniach i planach.
W końcu w październiku ubiegłego roku udało mi się zorganizować obchody
poświęcone powstańcom warszawskim pochodzącym z Krasnegostawu i okolic W tym
celu założyłem taką nieformalną grupę składającą się z moich przyjaciół,
która zajęła się organizacją uroczystości. Grupa przyjęła nazwę
Krasnostawska Inicjatywa Kulturalno - Społeczna. Chcąc podkreślić związki
Edmunda Wajszczuka z Żółkiewką zaprosiłem do udziału w pracach naszej grupy
Pana Bohdana Kiełbasę. Początkowo starałem się o dofinansowanie całej
uroczystości ze środków unijnych, ale gdy takiego wsparcia nie otrzymałem,
rozpocząłem zbiórkę datków pieniężnych od sponsorów prywatnych. Z uzyskanych
pieniędzy udało się sfinansować tablicę pamiątkową, którą umieszczono na
ścianie domu w którym zamieszkiwała rodzina Wajszczuków. Tablica zawiera
nazwiska 28 powstańców pochodzących z naszego miasta i okolic. Dla naszych
działań uzyskałem poparcie krasnostawskich samorządów, dzięki czemu mogliśmy
skorzystać z sali i sprzętu Krasnostawskiego Domu Kultury. Samorządy
umożliwiły też druk plakatów i zakup kwiatów na potrzeby akademii. Z
materiałów pochodzących od Pana, a przekazanych nam przez Pana Bohdana
wykonaliśmy duże fotografie, które zaprezentowaliśmy na wystawie w
Krasnostawskim Domu Kultury, a następnie w Żółkiewce. Dzięki poparciu
starosty krasnostawskiego na odsłonięcie tablicy pamiątkowej przybyły liczne
poczty sztandarowe szkół z terenu całego powiatu krasnostawskiego, ale
najpierw w kościele św. Franciszka odprawiono Mszę Świętą w intencji
powstańców. Później odbyła się uroczysta akademia na której miejscowi
artyści i młodzież szkolna przedstawili pieśni i poezję powstańczą, małe
scenki aktorskie, nagrania powstańczego radia i wspomnienie o Barbarze
Wajszczuk pochodzące z mojego, wcześniejszego artykułu. Udało mi się też
własnym sumptem wydać medal pamiątkowy, który jak słyszałem dotarł do Pana.
W tym roku planuję zrobić drugą odsłonę uroczystości "Z Krasnegostawu na
barykady Warszawy". Odbędzie się ona 2 sierpnia na krasnostawskim rynku. Mam
nadzieję, że tym razem będziemy mogli gościć rodziny naszych powstańców.
Przybędą też krasnostawscy harcerze, których drużyny odtwarzamy właśnie na
terenie miasta, po ich wcześniejszej likwidacji przed kilku laty. Mamy
nadzieję, że uda się nadać im imiona bohaterów pochodzących z Krasnegostawu,
może nawet rodzeństwa Wajszczuków. Takie przynajmniej mam plany. Szkoda, że
nie mamy możliwości finansowych na wybicie kolejnego medalu poświęconego dla
przykładu krasnostawskim sanitariuszkom powstania. Najprawdopodobniej we
wrześniu w Krasnostawskim Domu Kultury odbędzie się powtórka sierpniowej
akademii przeznaczona dla młodzieży szkolnej, która powróci po wakacjach.
Piszę o moich planach i jednocześnie zapraszam do Krasnegostawu jak
największą liczbę członków rodziny Wajszczuków Państwa przyjazd będzie dla
mnie i dla moich przyjaciół najwyższym honorem, zaszczytem i uznaniem dla
naszych skromnych wysiłków, o których można przeczytać na internetowych
stronach naszego czasopisma pod adresem:
www.nestor-krasnystaw.eu
Pozdrawiam.
Zbigniew Atras